Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność” Piotr Duda przemawia podczas protestu Solidarności przeciwko podnoszeniu wieku emerytalnego do 67 lat. Warszawa, 29 marca 2012.
Ja króciutko, bo tutaj szczególnie Tadeusz, szefowie regionów już prawie wszystko powiedzieli. To jest tak zwana zmiana warty nasza, godzina czternasta, jak co dziennie jesteśmy tutaj od środy, od poniedziałku przed Radą Ministrów. I dziękujemy Gdańskowi, Śląsko – Dąbrowskiemu, Mazowszu, dzisiaj przejmuje bardzo ważną rolę Małopolska, a jutro, tak jak mówił Tadeusz, cała Polska.
Ja chciałem jeszcze oprócz tego powiedzieć, że z Wojtkiem byliśmy we wtorek u głodujących. I to co Wojtek przed chwilą mówił, że my jesteśmy tutaj nie tylko dla członków Solidarności ale dla wszystkich pracujących i młodzieży szczególnie, przyszłych emerytów w Polsce. W Krakowie byliśmy we wtorek u ludzi, którzy nie protestują, podjęli tą dramatyczną decyzję o głodówce, czyli narażając swoje zdrowie i życie, i oni nie walczą o podwyżki płac, tylko walczą o przyszłość naszej Polski, o przyszłość młodych pokoleń, o to aby młodzi ludzie wiedzieli o naszej najnowszej historii, dlatego tym bardziej jesteśmy im wdzięczni.
Przed chwilą byliśmy z posłem Stasiem Szwedem przed Ministerstwem Edukacji Narodowej. Tam była właśnie także w tej sprawie pikieta. Ale tych pikiet dzisiaj prawie jest co Ministerstwo. Przejeżdżaliśmy była kolejna pikieta przed Ministerstwem Sprawiedliwości. Oczywiście likwidują Sądy Pracy, także gdzie Ministerstwo, to że tak powiem delikatnie rzecz biorąc bałagan. Także dziękuję Wam za to.
Małopolsko trzymaj się do jutra. Na pewno Was tu będziemy odwiedzać. Jutrzejsza pogoda ma być taka jak dzisiejsza, ale nas stąd nikt i nic nie przegoni. Tak jak ja mówię, jutro w piątek mam nadzieję, że dojdzie do pozytywnego rozwiązania. A jeżeli nie to na jutrzejszym dniu, czyli na piątku dla nas ludzi Solidarności, dla Polaków którzy podpisali się pod tym wnioskiem nic się nie kończy. Dopiero się zaczyna. I o tym powinien Premier Pawlak i Tusk wiedzieć. Szkoda, ze pan Premier Pawlak sprzedał się tak tanio, szkoda. Ale trudno, jego problem i jego sprawa, że poszedł na zgniły kompromis.
My się nie damy. Szczęść Wam Boże. I dziękuję regionowi Mazowsze za ten 24 godzinny dyżur. Przed nami, po świętach, kolejne posiedzenie sztabu protestacyjnego i kolejne działania, które będziemy podejmować żeby utrudnić życie tym co tutaj siedzą. Nie wszystkim, bo są tacy właśnie jak Stasiu Szwed i posłowie opozycji, którzy nas wspierają. Opozycji od A do Z bo tak jak mówił tutaj Tadeusz wszystkie partie opozycyjne nas wspierają, oprócz niektórych, których tutaj nie nazwę. Oni nie są w opozycji oni są w tajnej koalicji.
Także dziękuję Wam bardzo i Szczęść Wam Boże. I Małopolsce życzę spokojnego, że tak powiem, dyżury przed Sejmem. Dziękuję.
